OŻAROWSKI, Jan

  • Wersja 1.0
  • Opublikowany wtorek, 7 października 2025

Spis treści

    Miejsce w SLW: uczeń Władysława Tatarkiewicza.

    Obszary badań: historia filozofii.

    BIOGRAFIA

    Data i miejsce urodzenia: 18.09.1918. Zbyszyn k. Płońska.

    Data i miejsce śmierci: 12.08.1988. Warszawa.

    Rodzice: Zdzisław i Zofia Halina z d. Gajzler.

    Matura: Gimnazjum Męskie im. S. Małachowskiego w Płocku (1938).

    Studia: UW (1938–1939, 1943–1944).

    Magisterium: Etyka Franza Brentana na tle jego teorii poznania. 26.10.1949. UW. Władysław Tatarkiewicz.

    Doktorat: Droga rozwojowa marburskiej doktryny etycznej. 26.02.1963. Według innych źródeł: 19.03.1963. UW. Leszek Kołakowski.

    Habilitacja: Kontynuacja „strony czynnej” w idealizmie niemieckim (Kant, Hegel, Husserl, Heidegger, Gadamer). 24.10.1978.

    Dydaktyka: UW (1950–1988).

    Varia: Kolokwium habilitacyjne zostało przez CKK zatwierdzone 26.03.1979. Zmarł tragicznie.

    IDEE, PROBLEMY, REZULTATY

    Ogólna charakterystyka dorobku naukowego

    Jako historyk filozofii – Ożarowski koncentrował się na filozofii niemieckiej, a zwłaszcza na jej kierunku hermeneutycznym.

    Wybrane kwestie szczegółowe

    • Poznanie naukowe i poznanie hermeneutyczne. „Zarówno nauka, jak i hermeneutyka jest ludzkim poznaniem. Nauka wydaje się na pozór poznaniem bardziej zdyscyplinowanym; są tu określone reguły postępowania, które w wypadku ich stosowania winny doprowadzić do osiągnięcia pożądanych rezultatów poznawczych. Ustala się zatem metody badawcze, które mogą zostać zastąpione przez inne, bardziej dostosowane do celu badań, który zamierza się osiągnąć.

    Poznanie niemetodyczne uchodzi za mniej doskonałe i gdzie tylko można, staramy się je z nauki usunąć.

    Inaczej jest w hermeneutyce; tu podać ścisłe metody jest niezwykle trudno i jeśliby się je nawet dało ustalić, to będą one raczej przeszkodą aniżeli pomocą w hermeneutycznym poznaniu. Hermeneutyka zmierza do jak najgłębszego zrozumienia, próbuje przełamać wszelką rutynę, która jest może bardzo pomocna w wypadku, gdy cel poznania jest ściśle określony i nie spodziewamy się dowiedzieć czegoś całkiem nieoczekiwanego czy zdecydowanie nowego.

    Nawet w badaniach naukowych ich jednotorowość, pewna biurokratyzacja w procedurze poznawczej – staje się przeszkodą dla twórczej myśli, która porusza się jednak w pewnych ramach, nieuświadomionych horyzontach orientacji, których granic na ogół nie przekracza.

    Inaczej w myśleniu hermeneutycznym. Rozumieć można wszystko: strukturę jakiegoś zjawiska, tekst, który interpretujemy, sens utworu literackiego, który staramy się odtworzyć na scenie czy w jakikolwiek inny sposób. Wiemy, jak trudno jest niekiedy owo zrozumienie zastąpić zestawem zdań, czy nawet pytań w opisie teoretycznym. Jednak wiemy, że ono jest, że ujawniło się nam w bezpośredniej wizji, że dotykamy tu sedna sprawy”.

    Hermeneutyka „interpretuje, rozumie, w nowym olśniewającym ujęciu pojmuje”; dzięki temu „świat ukazuje się bogatszy i nasze poznanie niepomiernie się rozszerza”.

    „Określone zostają granice poszczególnych rodzajów poznania, ale i jego warunki w ogóle. Nie jest to jednak refleksja teoriopoznawcza, gdyż nie jest to teoria, która mieści się w granicach nauki”.

    • Sytuacja ontologiczna człowieka. „Każdy z nas posiada pewne na wpół świadome zrozumienie własnej sytuacji w świecie”.

    „Spostrzegamy bowiem w pierwszym rzędzie to, co nas interesuje. A owo zainteresowanie wyrasta ze zrozumienia, czym w istocie jesteśmy, jaka jest natura naszej ontologicznej sytuacji.

    Nie jest to zrozumienie w pełni świadome, ale bez niego trudno pojąć, dlaczego niektóre sprawy budzą nasze najwyższe zainteresowanie, a innych w ogóle nie zauważamy.

    Hermeneutyka interpretuje istniejącą już wiedzę, a więc usiłuje opisać naszą pierwotną orientację, która okaże się kluczem do zrozumienia nas samych, a także innych – jak i świata, w którym żyjemy.

    To, co nas w pierwszym rzędzie interesuje, co nas do głębi porusza, to nasz byt. Posiadamy pewne jego zrozumienie. Nie jedyne możliwe, ale jak najbardziej nasze, wynikające z nas samych.

    Nie znaczy to, że jesteśmy tak egoistyczni, że interesuje nas tylko nasz byt, nasze „jest”. Troszczymy się bowiem i o innych. Ale ci inni są nam bliscy, ponieważ należą do naszej rodziny, narodu czy ludzkości. Jesteśmy jakoś z nimi uczuciowo związani, ale dlatego, że jesteśmy tu właśnie, że egzystujemy. Przeto troska o innych jest jakoś związana z troską o nas samych i owe związanie istnieje nawet wtedy, gdy w sposób bohaterski ofiarowujemy swoje życie za innego, czy nawet ze względu na jakąś ideę.

    Człowiekowi chodzi zatem o własny byt i posiada jego zrozumienie. Leży ono w polu naszych najwyższych zainteresowań. Sprawa się jednak jeszcze bardziej udobitnia, że w tym pierwotnym zrozumieniu nie pojmujemy nas samych jako substancji. Każdy z nas konstytuuje się w swych odniesieniach. Troszcząc się o swój byt, jesteśmy wśród ludzi, napotykamy rzeczy w świecie i tak, że z tych odniesień nie można nas wyjąć, gdyż w nich konstytuuje się nasza tożsamość”.

    „Jedną z możliwości, w których jesteśmy, jest śmierć”. „Nie znaczy to, że nasze istnienie jest mroczne w perspektywie oczekiwanej śmierci. Jest takie, jakie jest, ale owego przekonania o własnej skończoności nie pozbywamy się nigdy. Owo bycie ku śmierci pozwala nam zrozumieć czas, czym on jest w samej rzeczy, gdyż tylko nas, jako skończonych, może on zainteresować. Jeśliby istniały istoty nieśmiertelne, nie spostrzegałyby one czasu, gdyż byłby on dla nich obojętny. Zatem dzięki naszej skończoności możemy uchwycić istotę czasu”.

    BIBLIOGRAFIA

    A. Wykazy prac: 

    Bp.

    B. Bibliografia podmiotowa:

    1. Teksty naukowe:

    1.1. Książki własne:

    • 1978k – Kontynuacja „strony czynnej” w idealizmie niemieckim (Kant, Hegel, Husserl, Heidegger, Gadamer). W., WUW, ss. 124. • 1998k – Droga rozwojowa marburskiej doktryny etycznej. W., WFiSUW, ss. 172.

    1.2. Książki (współ)redagowane:

    • 1985r – Z zagadnień hermeneutyki i moralności. W., WUW, ss. 152.

    1.3. Zbiory tekstów własnych: 

    Bp.

    1.4. Artykuły:

    • 1959 – Metoda transcendentalna a problem poznania syntetycznego w szkole marburskiej. AHFMS t. V s. 141–168. • 1962a – Dwa etapy stosunku Paula Natorpa do religii. Eh r. VI nr 3 s. 82–91. • 1962b – Natorp – filozof niekonsekwencji. W: [Krahelska (red.) 1962], s. 239–258. 19652. Cz. II, s. 131–149. • 1971 – Ujawnianie bytu w państwie. Ontologia i polityka Martina Heideggera. SF r. XV nr 4 s. 87–100. • 1976 – Kontynuacja i pogłębienie transcendentalizmu Kantowskiego w nauce Edmunda Husserla i Martina Heideggera. W: [Garewicz (red.) 1976], s. 308–332. • 1979 – Rola metafizyki Fryderyka Nietzschego w myśleniu istotnym Martina Heideggera. nr 2 s. 147–161. • 1980 – Rola nauki Hegla w myśleniu „istotnym” Martina Heideggera. nr 4 s. 39–54. • 1983 – Radykalny antykonstrukcjonizm M. Heideggera a Marksowska nauka o „stronie czynnej”. SF r. XXVII nr 3 s. 95–107. • 1987a – Poznanie hermeneutyczne w ujęciu niektórych filozofów niemieckich naszego wieku. W: [Filozofia… 1987], s. 11. • 1987b – Rola hermeneutyki w poznaniu: jej sens i znaczenie. KS t. XXXI nr 4 s. 15–21. • 1991 – Poznanie naukowe i poznanie hermeneutyczne. CCom r. VII nr 1–3 s. 189–195.

    2. Publicystyka: 

    Bp.

    3. Teksty literackie: 

    Bp.

    4. Przekłady: 

    Bp.

    C. Bibliografia przedmiotowa: 

    ■ Mackiewicz, Witold: • 1988 – Jan Ożarowski (1918–1988). SF r. XXXII nr 11 s. 223.

    Cytowanie

    Anna Brożek, Jacek Jadacki, Aleksandra Gomułczak, OŻAROWSKI, Jan. Wersja: 1.0. W: Encyklopedia Szkoły Lwowsko-Warszawskiej. Wydawnictwo Academicon, Warszawa–Lublin, wtorek, 7 października 2025.

    Pojęcia – koncepcje – dyscypliny

    Drukuj