Miejsce w SLW: uczeń Kazimierza Twardowskiego.
Obszary badań: filozofia nauki, logika, metafizyka.
Koncepcje: program metafizyki aksjomatycznej i logiki kwantowej.
Najważniejsze wyniki: modernizacja idei tzw. wiecznych powrotów światów.
BIOGRAFIA
Data i miejsce urodzenia: 28.09.1882. Berezowica Mała k. Zbaraża (obecnie Ukraina).
Data i miejsce śmierci: 2.04.1948. Końskie.
Rodzice: Józef (przed 1864: Jan Gieysztor, Józef Buchowiecki) i Teofila z d. Kruszelnicka.
Matura: III Gimnazjum we Lwowie (1893–1901).
Studia: UL (1901–1906).
Doktorat: O modalności sądów. 17.07.1906. UL. Kazimierz Twardowski.
Staż: Universität zu Berlin i Sorbonne (1909–1910).
Habilitacja: Metoda aksjomatyczna a przyrodoznawstwo. 3.04.1924. UJ.
Profesura: 9.07.1929/17.10.1934.
Dydaktyka: [II] Gimnazjum w Rzeszowie (1907–1909), III Gimnazjum im. Adama Mickiewicza we Lwowie (1911–1928), VII Państwowe Gimnazjum im. Tadeusza Kościuszki we Lwowie (1915–1928), Gimnazjum Żeńskie im. Juliusza Słowackiego we Lwowie (1924?–1926?), Gimnazjum Żeńskie im. Zofii Strzałkowskiej we Lwowie (1926?), Prywatne SN Żeńskie im. Zofii Strzałkowskiej we Lwowie (1926?), PL (1924–1928), UP (1928–1937), UJ (1937–1939, 1945–1948).
Varia: Członek PTPN (4.12.1947).
IDEE, PROBLEMY, REZULTATY
Ogólna charakterystyka dorobku naukowego
Badania Zawirskiego obejmowały wiele zagadnień z zakresu logiki i jej zastosowań filozoficznych, metodologii nauk przyrodniczych i matematycznych, a także metafizyki i etyki.
Sformułował program metafizyki naukowej, przedstawił analizę wielu pojęć ontologicznych (m.in. pojęcia czasu, przestrzeni i przyczynowości), badał możliwości zastosowania metody aksjomatycznej w nauce.
Pozycję filozoficzną Zawirskiego można określić krótko jako: (a) minimalizm, scjentyzm i redukcjonizm w metodologii; (b) relatywizm, determinizm i cyklizm w filozofii fizyki; (c) realizm liberalny w ontologii; (d) fenomenalizm w epistemologii; (e) teizm uniwersalny w etyce. Za wszystkimi tymi stanowiskami opowiadał się z zachowaniem dużej dozy ostrożności.
Zawirski był prekursorem analiz późniejszej metodologii historycznej, pionierem (na gruncie polskim) aksjomatyzacji teorii empirycznych, a w szczególności fizyki, wreszcie inicjatorem nadal aktualnej dyskusji dotyczącej logicznych podstaw mechaniki kwantowej. Zbudował oryginalny system logiki wielowartościowej z nieklasycznymi (niemającymi odpowiedników w języku naturalnym) spójnikami; zastosowanie tego systemu w mechanice kwantowej pragnął uzyskać poprzez uzgodnienie jej z rachunkiem prawdopodobieństwa (a tym samym – jak sądził – z doświadczeniem).
Wybrane kwestie szczegółowe
- Minimalizm, scjentyzm i redukcjonizm. Uprawiając naukę, powinniśmy się kierować trzema postulatami: postulatem minimalizmu, postulatem scjentyzmu i postulatem redukcjonizmu.
Postulat minimalizmu domaga się od uczonego ostrożności i otwartości. Uczony powinien unikać pochopnego rozstrzygania zagadnień, wobec których stoi, i zarazem być gotowy w pewnych okolicznościach do poniechania przyjętych rozstrzygnięć. Nauce obca jest brawura i dogmatyzm, pośpiech i zamknięcie światopoglądowe.
Postulat scjentyzmu nakazuje posługiwać się w całej nauce – także w filozofii – wyłącznie metodami aprioryczno-empirycznymi stosowanymi w naukach ścisłych: dedukcją i indukcją.
W nauce akceptowalne są dwa źródła poznania: nie tylko ekstraspekcja, lecz także introspekcja; usunięcie tej ostatniej prowadziłoby do paradoksów, gdyż dane empiryczne są pierwotnie subiektywne. Tzw. poznanie ejdetyczne i intuicyjne jest nienaukowe, chociaż intuicja bywa źródłem pomysłów.
Postulat redukcjonizmu zaleca sprowadzanie wszędzie tam, gdzie to możliwe, (pozornie) różnych pojęć do wspólnych podstaw: pojęć i zasad pierwotniejszych. W ten sposób osiąga się unifikację języka i twierdzeń w tym języku wygłaszanych. Szczególnie ważną odmianą redukcji jest redukcja terminów i tez teoretycznych do terminów i tez empirycznych. Możliwa jest w tym wypadku jedynie redukcja implikacyjna, a nie – ekwiwalencyjna.
Możliwość realizacji postulatu redukcjonizmu wygląda różnie w różnych dyscyplinach.
W psychologii np. wszystkie zasady kojarzenia przedstawień dadzą się sprowadzić do zasady styczności (całkowitej lub częściowej, zewnętrznej lub wewnętrznej).
Inaczej w fizyce: próby sprowadzenia np. do innych zasad zasady przyczynowości okazały się chybione. W szczególności nie da się utrzymać poglądu, że zależność kauzalną da się – bez daleko idących modyfikacji, „naciągania” odpowiednich pojęć – wyeliminować na rzecz zależności inferencyjnej albo funkcjonalnej czy koegzystencyjnej.
W matematyce natomiast rację mają zwolennicy osłabionego logicyzmu, uważający, że istnieje możliwość sprowadzenia jej pojęć (pierwotnych) do pojęć logicznych przy niesprowadzalności niektórych zasad, w szczególności matematycznych pewników istnienia (np. aksjomatów nieskończoności czy wyboru). Da się przeprowadzić redukcję rachunku prawdopodobieństwa do logiki wielowartościowej; jednakże można mieć wątpliwości, czy zdania prawdopodobne – w każdym razie jeśli się je uzna za zdania o prawdopodobieństwie pewnych zdań – mogą być traktowane na równi ze zdaniami prawdziwymi i fałszywymi.
- Sądy problematyczne, asertoryczne i apodyktyczne. Podstawą tradycyjnego przeciwstawienia sądów problematycznych sądom asertorycznym i apodyktycznym nie jest subiektywna pewność co do ich prawdziwości; z tego punktu widzenia wszystkie one są subiektywne. Wyodrębnienie tych trzech typów sądów jest rezultatem skrzyżowania trzech podziałów sądów: na sądy wydane i przedstawione, na sądy pewne i prawdopodobne oraz na sądy oczywiste (takie są sądy apodyktyczne) i nieoczywiste (takie są sądy asertoryczne).
Najlepszy byłby jednolity podział sądów ze względu na ich przedmiot. Przedmiotem tym są albo rzeczy, albo stosunki możliwości lub konieczności; odpowiada to właśnie kolejno sądom asertorycznym, problematycznym i apodyktycznym.
- Problematyzacja i eksplanacja. Konstrukcja teorii, także filozoficznej, wymaga zastosowania wspólnych całej nauce i odpowiednio przeprowadzonych procedur: problematyzacji, eksplanacji i systematyzacji. Wyrażenia, za pomocą których sformułowany jest dany problem, powinny należeć do zrozumiałego języka. Jest to kryterium liberalne. Nie jest ono co prawda tak liberalne, jak kryterium sensowności języka potocznego: tu problem sensowny to tyle, co pomyślalny; jest jednak liberalniejsze np. od warunku rozstrzygalności. Dopuszcza istnienie problemów sensownych, a nierozstrzygalnych: wszystkie – i tylko – takie problemy mogą być rozwiązywane pozanaukowo, byleby nie w sposób „moralnie gorszący”.
O trafności hipotezy można wnosić na podstawie czterech kryteriów. Trafna hipoteza powinna być intuicyjna, lokalna, konserwatywna i falsyfikowalna.
Hipoteza jest intuicyjna, gdy odznacza się prostotą: gdy stosuje się do starej scholastycznej reguły entia praeter necessitatem cum esse multiplicanda. Takie kryterium spełnia np. hipoteza deterministyczna w mechanice kwantowej i hipoteza teistyczna w etyce.
Hipoteza jest lokalna, gdy ogranicza się do pewnej dziedziny przedmiotów: gdy nie stara się tłumaczyć wszystkiego.
Hipoteza jest konserwatywna, gdy nawiązuje do dotychczas przyjmowanych praw: jeśli wykracza poza te ostatnie, to najlepiej w ten sposób, aby stały się one jej granicznym wypadkiem.
Hipoteza jest falsyfikowalna, gdy daje się „wywrócić” (scil. obalić) – przynajmniej pośrednio.
Bezwzględny wymóg bezpośredniej obalalności jest zbyt mocny, gdyż nie da się go spełnić dla hipotez „molekularnych”, stanowiących koniunkcję hipotez elementarnych i (zazwyczaj) postulatów definicyjnych. W wypadku takich hipotez falsyfikacja dotyczy całej koniunkcji i nie wiadomo, fałszywość którego z jej członów decyduje o fałszywości całości. Postać hipotez molekularnych mają niekiedy konkurujące ze sobą koncepcje w obrębie fizyki; dlatego nie da się dla nich skonstruować (prostego) experimentum crucis.
Bez ominięcia tej trudności metodologicznej postęp w fizyce byłby „prawdziwą cudownością”. Decyzja co do wyboru, w który z członów koniunkcji taki experimentum crucis ma uderzać, jest w zasadzie arbitralna, ale postulat konserwatyzmu metodologicznego nakazuje odrzucać podstawowe zasady tylko w wypadkach wyjątkowych.
Status hipotez molekularnych mają korpuskularna i falowa koncepcja struktury mikrokosmosu. Zagadkę komplementarności tych koncepcji można wyjaśnić, przyjmując, że podstawą fizyki kwantowej jest logika nie dwuwartościowa, lecz wielowartościowa. Obie konkurujące hipotezy – mając jednakową wartość logiczną, ale inną niż prawda i fałsz – nie łamią zasady niesprzeczności i wyłączonego środka. Gdyby tak było, to prawa logiki klasycznej (dwuwartościowej) nie byłyby uniwersalne; obowiązywałyby tylko w pewnych dziedzinach rzeczywistości.
Falsyfikatorami (i weryfikatorami) hipotez eksplanacyjnych – i w ogóle twierdzeń ogólnych – są tezy protokolarne (scil. zdania jednostkowe). Te same tezy protokolarne mogą przy tym stanowić uzasadnienie różnych hipotez, mimo że przy ustalonym języku dane fakty empiryczne wyznaczają jednoznacznie określone tezy protokolarne.
- Systematyzacja przez terminologizację i aksjomatyzację. Uwieńczeniem zabiegów związanych z budową teorii jest systematyzacja. Systematyzacja obejmuje dwie procedury: terminologizację i aksjomatyzację. Terminologizacja polega na uporządkowaniu siatki pojęciowej w drodze precyzacji i klasyfikacji pojęć. Aksjomatyzacja polega na zestawieniu aksjomatów teorii. Zbudowany na podstawie aksjomatyki system jest adekwatny, gdy jest zgodny z zamierzonym modelem; budowanie systemu aksjomatycznego bez oglądania się na taki model jest działaniem nieracjonalnym. Kryteriami adekwatności systemu są naturalność terminologii oraz konsekwentność, kompletność i ekonomiczność aksjomatyki.
Aby osiągnąć naturalność terminologii, trzeba dokładnie zanalizować odpowiednią dziedzinę przedmiotową. Pojęcia nie muszą być zrozumiałe same przez się (intuicyjnie). Oczywistości są bowiem związane z ograniczonymi zdolnościami człowieka: żeby mieć intuicję np. przestrzeni riemannowskiej, trzeba by mieć zdolność spostrzegania całego wszechświata; żeby mieć intuicję równoczesności względnej, trzeba by mieć zdolność bycia wszechobecnym. Pojęcia zatem nie muszą być oczywiste, ale powinny być poprawnie zdefiniowane (choćby redukcyjnie lub aksjomatycznie), a ich przedmioty poprawnie sklasyfikowane.
Aksjomatykę można uznać za konsekwentną i kompletną, gdy dowiedzie się jej niesprzeczności i zupełności. Aksjomatyka jest ekonomiczna, gdy zawiera możliwie mało aksjomatów – nawet za cenę ich nieoczywistości. Ekonomiczność aksjomatyki jest zwłaszcza ważna tam, gdzie (jak np. w filozofii, ale i w fizyce) mamy do czynienia z utrzymywaniem się odmiennych koncepcji. Dobrze jest bowiem, gdy liczba różniących te koncepcje założeń jest możliwie najmniejsza.
Wśród korzyści, które przynosi aksjomatyzacja teorii, trzy są szczególnie ważne. Po pierwsze, daje ona możliwość pogłębionej interpretacji: odtworzenia samych podstaw aksjomatyzowanej teorii, ujawnienia jej „istoty”. Po drugie, daje możliwość ekstrapolacji: zastosowania gotowego systemu w innych dyscyplinach. Po trzecie, daje zapewne jedyną możliwość kontroli intuicji: określania pojęć pierwotnych przez postulaty.
Jeśli chodzi o zasięg ekstrapolacji, to wolno sądzić, że rezultaty aksjomatyzacji teorii przyrodniczych można zastosować do metafizyki. Co prawda teorie przyrodnicze nie dają odpowiedzi na metafizyczne pytanie dotyczące istnienia świata „obiektywnego”, niezależnego od obrazu świata, jakiego dostarcza obserwacja. Traktowanie jednak praw przyrody jako konwencji nie ma uzasadnienia.
- Supozycje fizykalne: relatywizm, determinizm i cyklizm. Wszelkie nauki, a nauki ścisłe – zwłaszcza fizyka – w szczególności, zakładają pewne najogólniejsze zasady. Ich przyjęcie ułatwia zrozumienie teorii konstruowanych w obrębie tych nauk.
Do takich podstawowych supozycji fizykalnych należą: hipoteza relatywizmu, determinizmu i cyklizmu.
Hipoteza relatywizmu dotyczy stosunku własności danych w spostrzeżeniu do własności „samych w sobie” spostrzeganych przedmiotów. Własności przedmiotów (wiele przemawia za tym, że wszystkie – łącznie z ich położeniem czasowym i przestrzennym) są względne. Zależne są mianowicie od układu odniesienia, a w szczególności od obserwatora. Spostrzeganie jest bowiem procesem dynamicznym powodującym nabywanie przez przedmiot spostrzegany własności, których nie będąc spostrzeganym, nie posiadał. Żaden z układów odniesienia – ani obserwatorów – nie jest przy tym z naukowego punktu widzenia wyróżniony.
W odniesieniu do czasu i przestrzeni najracjonalniejszym stanowiskiem jest liberalny realizm: czas i przestrzeń, mimo że relatywne, nie są złudzeniem ani „formą” spostrzegania (jak chcieliby idealiści), ale też nie są czymś niezależnym od przedmiotów, które „w nich” tkwią, czyli zmian (jak chcieliby realiści-substancjaliści). Obiektywnymi cechami czasu i przestrzeni są: niejednorodność i nieodwracalność (anizotropia), a ponadto jednostajność, mierzalność, ciągłość i podzielność – wreszcie nieskończoność i „migawkowość”.
Zgodnie z hipotezą determinizmu stan świata w danej chwili (w danym momencie punktowym) jest wyznaczony przez stan chwili poprzedzającej. W wersji epistemologicznej determinizm głosi, że jeżeli znamy jakiś stan chwilowy świata (np. jego „teraźniejszość”), to możemy „obliczyć” stany poprzedzające („przeszłość”). Determinizm fizykalny jest pewną teoretyczną modyfikacją zdroworozsądkowej zasady przyczynowości, zgodnie z którą każda zmiana ma przyczynę w pewnej zmianie poprzedzającej. Jak widać, zdroworozsądkowe pole relacji kauzalnej różni się od pola relacji determinacyjnej. W relację kauzalną wchodzą zjawiska – w szczególności zmiany trwające przez pewien okres (pojęcie zmiany momentalnej jest intuicyjnie absurdalne). Jeśli są one od siebie odległe przestrzennie, to przyczyna jest wcześniejsza od skutku co najmniej o okres, jakiego potrzebuje na przebycie tej odległości światło. Stąd związek przyczynowo-skutkowy może służyć za kryterium absolutnej (inwariantnej) wcześniejszości. Natomiast pole relacji determinacyjnej tworzy zbiór chwilowych stanów świata, które – co warto podkreślić – dla zdrowego rozsądku są nieuchwytnymi abstraktami.
W zależności od tego, czy chodzi o wyznaczanie (jedno-)jednoznaczne, czy niejednoznaczne, determinizm może przybierać formę bądź determinizmu „radykalnego”, bądź determinizmu statystycznego. Jeśli się odrzuca możliwość redukcji zależności kauzalnej do zależności funkcjonalnej, to należy też odróżnić determinizm od „legalizmu funkcjonalnego”, zgodnie z którym dla każdego zjawiska można sformułować prawo wiążące je funkcjonalnie z innymi zjawiskami. Taki legalizm jest do pomyślenia nawet w obrębie „teorii” magicznych; teorie naukowe zaś szukają tłumaczeń przyczynowych.
Determinizm fizykalny jest czym innym niż zdroworozsądkowa zasada przyczynowości i legalizm funkcjonalny, ale również – rzecz jasna – stanowi opozycję względem fizykalnego indeterminizmu, który skądinąd należy odróżniać od indeterminizmu psychologicznego. Zgodnie z indeterminizmem fizykalnym chwilowe stany świata nie byłyby wyznaczone w żaden sposób przez stany poprzedzające: świat byłby kompletnym chaosem. Zgodnie z indeterminizmem psychologicznym postępowanie ludzkie, a dokładnie akty woli jednostki – nie są przez to postępowanie wyznaczone: są całkowicie „wolne”. Fizykalna zasada nieoznaczoności, głosząca, że niemożliwe jest dokładne określenie żadnego chwilowego stanu mikrokosmosu, ani nie potwierdza, ani nie obala epistemologicznej wersji determinizmu fizykalnego (czyni ją tylko niestosowalną praktycznie), chociaż przemawia za odrzuceniem determinizmu radykalnego na rzecz statystycznego.
Warunkiem wykrywalności zależności determinacyjnych (scil. wyznaczania) i kauzalnych (scil. związków przyczynowo-skutkowych) jest trafność hipotezy cyklizmu: powtarzalność pewnych stanów lub zmian w całym świecie (jak głosi cyklizm globalny) lub przynajmniej w pewnych obszarach przyrody (jak głosi cyklizm lokalny). Historyczną formą cyklizmu jest hipoteza ustawicznych (wiecznych) powrotów – wątpliwa, ale nie wykluczona. Chodzi o to, że zakłada ona skończoność świata i „falowanie” jego złożoności (entropii). Pierwsze założenie jest niezgodne z tradycyjnymi wyobrażeniami, ale przyjmuje je fizyka relatywistyczna. Drugie założenie jest niezgodne z drugą zasadą termodynamiki, ale przyjmuje je kinetyka i mechanika, a uprawdopodabnia teoremat fazy.
- Zagadnienie istnienia i prawdy. Filozofia spełniająca postulat scjentyzmu jest filozofią naukową. Stosowanie metod nauk ścisłych zapewnia filozofii m.in. charakterystyczną dla nauki kumulatywność i to, że „konstrukcje teoretyczne będą odpowiadać zdobyczom nauk szczegółowych”. Nie gwarantuje natomiast uwolnienia jej od zagadnień nierozwiązywalnych, gdyż nie są od nich wolne nawet nauki ścisłe.
W obrębie naukowej filozofii teoretycznej należy dokładnie oddzielić od siebie ontologię (metafizykę) i epistemologię. Pierwsza jest teorią rzeczywistości, drugą należy interpretować jako teorię języka pierwszej.
Fundamentalnym problemem ontologii jest zagadnienie istnienia, a epistemologii – zagadnienie prawdy. Trzeci fundamentalny problem filozofii – filozofii praktycznej – ma charakter etyczny: jest to zagadnienie szczęścia.
Należy wyróżnić zdroworozsądkowe (scil. intuicyjne) i naukowe (scil. idealne, fizykalne i realne) pojęcia istnienia.
Jeśli coś istnieje intuicyjnie (dla zdrowego rozsądku), to jest zarazem niezależne od spostrzeżenia i takie, jakie się w nim przedstawia. Z tego względu intuicyjne pojęcie istnienia jest wewnętrznie niespójne.
Naukowe pojęcie istnienia łączy podobieństwo kryterium: jeśli dany termin okazuje się naukowo nieprzydatny, to nazywane przez ten termin przedmioty „dla nauki” nie istnieją. Sprawa przydatności jest przy tym różnie rozstrzygana w różnych dziedzinach nauki. Jeśli coś istnieje dla logiki lub matematyki (scil. idealnie), to jest niezależne wobec innych przedmiotów (mianowicie idealnych) i niesprzeczne z nimi. Takie istnienie jest hipotetycznie dopuszczalne. Jeśli coś istnieje dla fizyki (scil. fizykalnie), to jest mierzalne. To pojęcie jest za wąskie, gdyby miało dotyczyć rzeczywistości przyrodniczej: niekoniecznie to, co nie daje się wyznaczyć w naszych pomiarach, nie daje się wyznaczyć „w rzeczywistości”. Naturalniejsze jest takie (realne) pojęcie istnienia, zgodnie z którym jeśli coś istnieje, to doznawalne są tego skutki.
Niezależność i niesprzeczność, mierzalność oraz doznawalność skutków są kryteriami istnienia (odpowiednio: idealnego, fizykalnego i realnego); charakteryzują pojęcie istnienia, ale go nie definiują. Niestety nie sposób podać klasyczną definicję „istnienia w ogóle” czy „istnienia realnego”. W każdym razie obiekt realny trwa w czasie i jest funkcjonalnie związany z innymi obiektami realnymi, ale nie jest jasne, czy te własności charakteryzują całą rzeczywistość.
Ontologiczne zagadnienie istnienia wiąże się z epistemologicznym zagadnieniem prawdy w ten sposób, że jeżeli pewien sąd twierdzący jest prawdziwy, to jego przedmiot istnieje. Zgodna z postulatem redukcjonizmu jest redundantna koncepcja prawdy: sąd „Sąd p jest prawdziwy” ma według niego tę samą wartość poznawczą, co sąd p. Taka definicja nie jest siłą rzeczy definicją kryterialną. Inna sprawa, że ewentualne kryteria prawdy – zgodnie z postulatem scjentyzmu – nie mogą być pozanaukowe, gdyż inaczej grozi nam epistemologiczne błędne koło.
- Tzw. Sprawa Boża. Wiara w celowy, moralny porządek świata, zmierzającego ku szczęściu ludzkości, da się wytłumaczyć najprościej za pomocą hipotezy teizmu uniwersalnego: uznania istnienia Boga (Kierowniczej Woli Moralnej Świata), nieśmiertelności duszy i wolności woli. Zarazem celowość, istnienie takiego porządku – „Sprawy Bożej” – jest empiryczną (czyli jedynie wartościową) weryfikacją tych hipotez.
Teizm uniwersalny łączy się z postulatem aktywności moralnej: zalecana w obrębie co najmniej pewnych nurtów chrześcijaństwa postawa zachowywania ubóstwa, pokory i niesprzeciwiania się złu byłaby niezgodna ze „Sprawą Bożą”.
BIBLIOGRAFIA
A. Wykazy prac:
■ Jadacki, Jacek: • 1993 – Wykaz prac [Zygmunta Zawirskiego i o nim]. PFNS r. II nr 3 s. 106–112.
B. Bibliografia podmiotowa:
1. Teksty naukowe:
1.1. Książki własne:
• 1910k – Ilość praw kojarzenia przedstawień. Szkic historyczno-psychologiczny. Rz., n.a., ss. IV+88. • 1914k – O modalności sądów. L., PTF, ss. 108. • 1921k – Relatywizm filozoficzny i fizykalna teoria względności. L., DSłP, ss. 80. • 1936k – L’évolution de la notion du temps. K., PAU, ss. XVIll+358. • 1938k – Logika teoretyczna. K., KFSUJK., ss. 140. • 1947k – O współczesnych kierunkach filozofii. K., WZK, ss. 32. • 2003k – O stosunku metafizyki do nauk. W., WFiSUW, ss. 290.
1.2. Książki (współ)redagowane:
Bp.
1.3. Zbiory tekstów własnych:
Bp.
1.4. Artykuły:
• 1912 – Przyczynowość a stosunek funkcjonalny. PF r. XV z. 1 s. 1–66. • 1920 – Refleksje filozoficzne nad teorią względności. PF r. XXIII s. 343–366. • 1921 – Czas i przestrzeń w przedstawieniu wielkich filozofów. SłP r. XXVI nr 41 s. 3–4, nr 43 s. 3–4, nr 45 s. 3. • 1923–1924 – Metoda aksjomatyczna a przyrodoznawstwo. KF t. I z. 4 s. 508–545, t. II z. 1 s. 1–58, z. 2 s. 129–157. • 1924 – Związek zasady przyczynowości z zasadą względności. KF t. II z. 4 s. 397–419. • 1926–1927 – O metodzie ekstensywnej abstrakcji w teorii poznania przyrodniczego Whiteheada (ar.). RF t. X nr 1–6 s. 66a–67a. • 1927 – Stosunek logiki do matematyki w świetle badań współczesnych. W: [Księga pamiątkowa… Heinricha 1927], s. 171–206. • 1927–1928 – Wieczne powroty światów. KF t. V z. 3 s. 328–377, z. 4 s. 421–446, t. VI z. 1 s. 1–25. • 1928a – O stosunku logiki do matematyki. PF r. XXXI z. 1–2 s. 163–164. • 1928b – Próby aksjomatyzacji fizyki i ich znaczenie filozoficzne. PF r. XXXI z. 4 s. 289–290. • 1928–1929 – Stan obecny teorii dedukcji (ar.). RF t. XI nr 1–10 s. 181a–181b. • 1929 – Stosunek logiki do matematyki. KP1PZM s. 35–36. • 1930a – Hermana Weyla filozofia matematyki i przyrodoznawstwa. KF t. VIII z. 3 s. 353–369. • 1930b – Teoria kwantów a zasada przyczynowości. PF r. XXXIII z. 4 s. 296–301. • 1930–1931 – Viktor Kraft. Die Grundformen der wissenschaftlichen Methoden (rec.). RF t. XII nr 1–10 s. 36a–38b. • 1931a – Les logiques nouvelles et le champ de leur application. RMM a. XXXIX nr 4 s. 503–519. • 1931b – Logika trójwartościowa Jana Łukasiewicza. SPTPN r. V nr 2–4 s. 35–37. • 1931c – O logice L. E. J. Brouwera. SPTPN r. V nr 2–4 s. 37–40. • 1931d – Próby zastosowania logiki wielowartościowej do przyrodoznawstwa. SPTPN r. V nr 2–4 s. 41–42. • 1931e – W sprawie indeterminizmu fizyki kwantowej. W: [Księga PTF 1931], s. 456–483. • 1934a – L’évolution de l’idée du temps. BIAPSL. Classe de Philologie. Classe d’Histoire et de Philosophie nr 4–6 s. 125–127. • 1934b – L’évolution de la notion du temps. Sc a. XXVIII v. 55 nr 4 s. 249–261. • 1934c – Filozofia nauk Meyersona. Dr r. XIII nr 6 s. 579–590. • 1934d – Rozwój pojęcia czasu. SPAU t. XXXIX nr 4 s. 6–8. • 1934e – Stosunek logiki wielowartościowej do rachunku prawdopodobieństwa. PKF t. IV s. 155–240. • 1934f – Znaczenie logiki wielowartościowej dla poznania i związek jej z rachunkiem prawdopodobieństwa. PF r. XXXVII z. 4 s. 393–398. • 1935a – Joachim Metallmann. Determinizm nauk przyrodniczych (rec.). PF r. XXXVIII z. 1–2 s. 145–156. • 1935b – Les tendances actuelles de la philosophie polonaise. RS v. X nr 2 s. 129–143. • 1935c – Rozwój pojęcia czasu. KF t. XII z. 1 s. 48–80, z. 2 s. 99–121. • 1935d – Über das Verhältnis der mehrwertigen Logik zur Wahrscheinlichkeitsrechnung. SP v. I s. 407–442. • 1936a – Bedeutung der mehrwertigen Logik für die Erkenntnis und ihr Zusammenhang mit der Wahrscheinlichkeitsrechnung. A8CIP s. 175–180. • 1936b – Eric Temple Bell. The Search for Truth (rec.). KF t. XIII z. 2 s. 166–171. • 1936c – Le rapport de la logique polyvalente avec le calcul des probabilités. AC1PS f. IV s. 40–45. • 1936d – Po Krakowskim Zjeździe Filozoficznym. KuP r. XXXI nr 460 s. 13. • 1936e – Über die Anwendung der mehrwertigen Logik in der empirischen Wissenschaft. E B. VI H. 5–6 s. 430–435. • 1936f – Wrażenia z I Międzynarodowego Kongresu Filozofii Naukowej. KF t. XIII z. 1 s. 45–49. • 1936g – W sprawie syntezy naukowej. PF r. XXXIX z. 4 s. 347–350, 352. • 1937a – Importance des recherches logiques et sémantiques pour les théories de la physique contemporaine. T9CIP f. 6 s. 82–87. • 1937b – W sprawie syntezy naukowej. Dr t. XV nr 12 s. 974–996. • 1938a – Doniosłość badań logicznych i semantycznych dla teorii fizyki współczesnej. PF r. XLI z. 1 s. 25–30. • 1938b – Kazimierz Twardowski (1866–1938). Cz (W.) r. XC nr 64 s. 7. • 1938c – Witold Rubczyński. Wspomnienie pośmiertne. Cz (W.) r. XC nr 150 s. 3. • 1938d – Science et philosophie. Or v. II s. 1–16. • 1945 – Dotychczasowe próby aksjomatyzacji systemów metafizycznych. SPAU t. XLVI nr 6 s. 107–119. • 1946a – Geneza i rozwój logiki intuicjonistycznej. KF t. XVI z. 2–4 s. 165–222. • 1946b – Zmarli profesorowie, docenci i asystenci Oddziału Matematyczno-Przyrodniczego Wydziału Filozoficznego. W: [Barycz (red.) 1946], s. 65–75. • 1948 – Uwagi o metodzie nauk przyrodniczych. PF r. XLIV nr 4 s. 315–318. Przekł. franc.: Observations sur la méthode des sciences dela nature. A10CIP f. II s. 803–805. • 1993 – Ze słownika filozoficznego (1938–1941). PFNS r. II nr 3 s. 71–79. • 1995–1996 – Nauka i metafizyka. I–II. FN r. III nr 3 s. 104–135, r. IV nr 1 s. 131–143.
2. Publicystyka:
• 1937p – Pielgrzymka do stron rodzinnych Kartezjusza. KLN r. XIV nr 40 s. 630–631.
3. Teksty literackie:
Bp.
4. Przekłady:
■ Höfler, Alois: • 1922 – Zasady psychologii. L., KN, ss. VIII+168. 19272, ss. VIII+184. • 1927 – Logika propedeutyczna. L., KN, ss. VI+86. ■ Walther, Léon: • 1932 (z: Adam Wiegner) – Psychologia pracy. Technopsychologia przemysłowej pracy. KP t. III z. 2 s. 145–203.
C. Bibliografia przedmiotowa:
■ Bigaj, Tomasz & Jadacki, Jacek & Lissowska (Wójtowicz), Anna & Więckowski, Paweł: • 1993 – Synteza filozoficzna Zygmunta Zawirskiego. PFNS r. II nr 3 s. 80–105. ■ Gawecki, Bolesław J.: • 1925 – Zygmunt Zawirski. Metoda aksjomatyczna a przyrodoznawstwo (rec.). PF r. XXVIII z. 1–2 s. 110–114. • 1948 – Zygmunt Zawirski (1882–1948). PF r. XLIV z. 4 s. 436–443. ■ Metallmann, Joachim: • 1939–1946 – Zygmunt Zawirski. L’évolution de la notion du temps (rec.). PF r. XLII z. 2 s. 204–213. ■ Piesko, Maria: • 2004 – Naukowa metafizyka Zygmunta Zawirskiego. K. & Tn., OBI & WDTB, ss. 134. ■ Szumilewicz-Lachman, Irena: • 1994 – Zygmunt Zawirski: His Life and Work. With Selected Writings. D., KAP, ss. 382. ■ Śleziński, Krzysztof: • 2019 – Towards Scientific Metaphysics. V. I. In the Circle of the Scientific Metaphysics of Zygmunt Zawirski: Development and Comments on Zawirski’s Concepts and Their Philosophical Context. Bn., PL, ss. 164. ■ Woleński, Jan: • 2000 – Zygmunt Zawirski (1888–1948). W: [Miklaszewska i Mizera (red.) 2000], s. 169–177.
